Od dawna chciałem mieć w swoim napędzie urządzenie które będzie monitorowało temperaturę silnika, jest to szczególnie przydatne podczas regulacji składu mieszanki żeby nie doprowadzić do przegrzania i w konsekwencji zatarcia silnika. Jak wszystkim wiadomo w grę wchodzą dwa sposoby pomiaru, pomiar temp. spalin (EGT) lub temp. głowicy (CHT). Postanowiłem wybrać mniej inwazyjny sposób, czyli pomiar temperatury głowicy, ponieważ drugi wymagał wykonania otworu i wspawania nakrętki w rurze rezonansu, a że latam osławionym Mosterem, w którym rezonans potrafi pękać, wole uniknąć ingerencji w ten element.
Do pomiaru temperatury głowicy można np. użyć najbardziej popularnego z urządzeń na naszym rynku. I tu mnie małe rozczarowanie – urządzenie kosztuje ponad 300 zł. Rozumiem: pomysł, projekt, wykonanie, no i trzeba jeszcze zarobić… Poza tym urządzenie jest dość duże, a dodatkowo uproszczona wersja z diodami nie pokazuje wartości temperatury silnika.
.
Postanowiłem więc sam wykonać prosty układ do pomiaru temperatury korzystając z zasobów i potencjału Allegro, gdzie pod tajemniczą nazwą „termometr szpilkowy” kryje się urządzenie, które doskonale nadaje się do mojego projektu, ponieważ jego zakres pomiaru wynosi aż 300°C. Kolejną zaletą jest jego cena, która z wysyłką wynosi 28 zł.
Z urządzenia usunąłem „szpilkę” a z jej wnętrza wyciągnąłem sondę temperatury (taka mała szklana banieczka). W tym miejscu przepraszam za brak wykonanych zdjęć tego elementu. Kolejnym krokiem jest wykonanie podkładki pod świecę, do której trzeba przylutować lutem twardym kawałek wcześniej zdemontowanej szpilki (rurki) i do jej wnętrza wkleić klejem termoprzewodzącym (koszt na Allegro z wysyłką 10 zł.) sondę temperatury przylutowaną do przewodu.
Następnie łączymy przewód sondy z termometrem i gotowe. Ja z racji małych gabarytów umieściłem termometr na manetce gazu – efekt oceńcie sam:
Teraz wersja dla leniwych:
Kupujemy miernik z zewnętrzną termoparą (koszt takiego miernika z wysyłką to 44 zł) i końcówkę sondy montujemy pod świecę za pomocą wcześniej przedstawionej podkładki.
Miernik ten można również zastosować do pomiaru temperatury spalin. Poniżej na zdjęciu widać czujnik podkładkę pomiarową zamocowana w głowicy.
Na chwilę obecną miernik działa u mnie poprawnie. Porównywałem jego wskazania z profesjonalnym urządzeniem stosowanym w przemyśle i różnica wskazań nie przekracza 5°C
przy wartościach granicznych.
Paweł
Witam
Jak to wygląda z tym podłączeniem przewodu do tej szklanej banieczki -czujnika
Tam jest jeden kabelek ? Jego grubość długość mają wpływ na pomiar ?
Ja zastosowałem w mz175 „termometr panelowy” z pomiarem do 300*C. Po kilku godzinach nadal działa wyśmienicie.
Witam.
Ja zainstalowałem sobie w Dymiarce (pod świecą w silniczku Hirth F33) i Jankowi w jego Air-bolidzie ( też pod świecą w silniczku Simonini 2Plus.
W obu przypadkach nie zdejmowałem pierścionka uszczelniającego świecy
Działają SUPEROWO
Uwaga :
Ten czujnik wyłącza się samoczynnie po 10 minutach pracy.
Trzeba potem ponownie wcisnąć przycisk włączenia – nie jest to jakiś problem ale warto wiedzieć że się SAM wyłącza
Uwaga druga ( do Jacka)
Każdy silnik powinien w swoich danych technicznych ( instrukcji) mieć określony parametr Temp. max głowicy (CHT) i Temp. gazów wylotowych (GHT). Sprawdź u siebie
W moim Hirth , temp CHT MAX wynosi 280 st.C. Latałem ostatnio przy minus 1,5 st.C i na wolnych obrotach , na ziemi T CHT oscylowała w granicach 145 st.C natomiast w locie na obrotach przelotowych (4500) wynosiła ok. 160-165 st.C a na obrotach max (5200 – mam nietypowe śmigło) nie przekroczyła 180 st.C. Przy gwałtownym odpuszczeniu obrotów z MAX na MIN , temperatura jeszcze przez chwilę podnosi się o kilka stopni ( u mnie o 7 st.C) a potem szybko spada do przelotowych tj. około 160-165 st.C.
Warto sobie zrobić by czasami skontrolować Temp CHT.
Pozdro
brawo co my nie potrafimy 🙂
CZeść, a powiedzcie mi jak jest temperatura graniczna dla cylindra?, jest ona jakoś ogólnie przyjęta?
Znacie może max temp dla RAKETA?
Pozdrawiam
Jacek
Art, oryginalną podkładkę, tę która jest na świecy wywalasz i jest OK
Dzieki Oli,o to mi wlasnie chodzilo ;-).
Zycze wszystkim wspanialych swiat Bozego Narodzenia i szczesliwego nowego roku
Artur
Witam,
czy podkładka pod świecą nie pogarsza zapłonu,trzeba przy tym na coś szczególnie zwrócic uwage ?
Pozdrowienia Artur
Właśnie , szczególną uwagę należy zwrócić, na miejsce umieszczenia wyświetlacza termometru na manetce ,by łatwa była możliwość ponownego włączenia . Gdyż automatycznie po 10 minutach sam się wyłącza .Musimy mieć możliwość ponownego włączenia W locie.
A jeżeli chodzi o podkładkę pod świecę zasada jest jedna , koniec gwintu na krawędzi świecy musi się pokrywać z krawędzią ścianki komory spalania wszelkie inne odstępstwa powodują osadzanie się nagaru . Warto czasami gdy mamy zdjętą głowicę w naszym silniku
zwrócić na to uwagę .