Przedstawiam wyniki naszej ankiety na temat napędów PPG. Dowiecie się z niej wiele ciekawych rzeczy. Co prawda nie wszyscy ją wypełnili, ale to raczej niemożliwe. Z ankiet rysuje się ciekawy obraz silników, na których latamy, napędów, awaryjności oraz serwisów. W ankiecie były błędy, które mi wypominaliście – zdaję sobie z tego sprawę. Obiecuję, że w kolejnej edycji skonsultuję się w sprawie jej zawartości. Wszystko przez to, że pomysł ankiety zrodził się nagle, i szybko też przystąpiłem do jej opracowania. System ankiet też był kiepski i zawierał błędy. Sondę wypełniło 251 pilotów.Pierwsze pytanie dotyczyło silników stosowanych w napędach, które posiadacie. Jak widać króluje Solo210. Postaram się zrobić taką ankietę za rok, i zobaczymy jak wzrasta udział silników dedykowanych do latania. Zadziwia słaby wynik MZek oraz innych. Sam znam kilkanaście osób latających na tych silnikach. Ankietę wypełniło 251 pilotów. Ale nie wypełnili jej wszyscy.
Może być kilka przyczyn takiego stanu. Użytkownicy MZtek czy innych mogą nie korzystać z komputera lub nie mieli ochoty wypełniać ankiety. Są też piloci, którzy nie czytają grupy więc o ankiecie nie wiedzieli. Oprócz Solo królują napędy na silnikach Raket, Simonini, TOP80 i JPX. Są to najpopularniejsze silniki na rynku.
2. Kto wyprodukował Twój napęd?
Tu również nie ma zaskoczenia. Czołowym producentem jest Parapower. Wielu z Was swoje napędy wykonało we własnym zakresie bądź zleciło ich wykonanie „znanym fachowcom”. Pod słupkiem „inne” kryją się jeszcze inni producenci.
3. Od ilu lat latasz?
To pytanie służyło do określenia, jak długo napęd znajduje się w posiadaniu pilota. Jak widać raczej swoje napędy posiadamy od roku lub dwóch lat.
4. Jak często regulujesz swój napęd.
Im częściej, tym być może więcej problemów z napędem, niedostatek nadwyżki mocy lub większa świadomość użytkownika o konieczności regulacji.
5. Jak często latasz?
Pytanie również miało związek z badaniem doświadczenia pilota. Jak widać najczęściej latamy raz w tygodniu.
6. Ile ważysz?
Im więcej cięższych pilotów, tym większe zapotrzebowanie na moc i większe narzekanie na zbyt małą moc napędu…
7. Ile waży Twój napęd?
Zadałem to pytanie, aby dowiedzieć się, ile faktycznie ważą wasze napędy. Nie precyzowałem jednak, że chodzi mi o prawdziwą wagę a nie tę, podawaną przez producenta, która w wielu przypadkach jest zaniżana.
8. Nalot napędu.
Poprosiłem was o podanie nalotu napędu. Część z Was wypełniło opcje wskazujące na średni nalot.
Niektórzy z Was znali dokładny nalot napędu przy zakupie i własny nalot. Jeśli nalot po zakupie = nalotowi własnemu, to oznacza, że napęd bym zakupiony jako nowy. Jeśli jest różnica, oznacza, że napęd zakupiony był jako używany.
Nalot napędu | Wylatane przez użytkownika | Razem nalot | Kupił napęd |
450 | 450 | 450 | Nowy |
140 | 140 | 140 | Nowy |
180 | 180 | 180 | Nowy |
170 | 170 | 170 | Nowy |
320 | 320 | 320 | Nowy |
140 | 140 | 140 | Nowy |
95 | 95 | 95 | Nowy |
300 | 300 | 300 | Nowy |
180 | 180 | 180 | Nowy |
250 | 250 | 250 | Nowy |
300 | 300 | 300 | Nowy |
250 | 250 | 250 | Nowy |
170 | 108 | 278 | Używany |
108 | 80 | 188 | Używany |
80 | 52 | 132 | Używany |
52 | 370 | 422 | Używany |
370 | 210 | 580 | Używany |
210 | 97 | 307 | Używany |
97 | 171 | 268 | Używany |
171 | 140 | 311 | Używany |
170 | 160 | 330 | Używany |
160 | 350 | 510 | Używany |
200 | 60 | 260 | Używany |
350 | 200 | 550 | Używany |
150 | 162 | 312 | Używany |
200 | 435 | 635 | Używany |
1200 | 130 | 1330 | Używany |
162 | 40 | 202 | Używany |
435 | 1 | 436 | Używany |
340 | 170 | 510 | Używany |
130 | 125 | 255 | Używany |
40 | 110 | 150 | Używany |
170 | 0 | 170 | Używany |
125 | 0 | 125 | Używany |
110 | 0 | 110 | Używany |
95 | 95 | 95 | Nowy |
120 | 120 | 120 | Nowy |
36 | 36 | 36 | Nowy |
9. Jak często psuje się Twój napęd?
Na szczęście nie jest tak źle, choć aby sprawdzić najbardziej psujące się napędy, należało by przeanalizować każdą odpowiedź i odnieść się do całości.
10. Czy po raz drugi kupiłbyś ten sam napęd?
Na szczęście większość z Was mimo wszystko nie chce zmieniać napędu. Ale wskazaliście także główne wady, które przesądzają o chęci wymiany. Najczęściej wymienianą wadą jest zbyt mała moc napędu oraz REALNA waga napędu. Choć z poniższego wykresu nie narzekacie na moc, to wielu z Was wybrało opcję „inna odpowiedź”, w której choć czasem nie bezpośrednio, ale narzekacie na moc. Oglądając opisy napędów przygotowanych przez producentów odnoszę wrażenie, że wszystkie napędy ważą mało, albo wcale. Niestety, w rzeczywistości okazuje się, że prawda boli – a raczej kręgosłup. Pilnujmy więc producentów i sprawdzajmy ich!
Jeśli nie, to dlaczego? Oto odpowiedzi:
- Wybrałbym napęd o większej mocy – 20 głosów,
- jest za głośny – 1 głos,
- Przesiadłbym się na coś innego po prostu – 2 głosy,
- wykonanie/cena – 2 głosy,
- po prostu chcę inny napęd – 3 głosy,
- ze względu na producenta – 1 głos,
- nie podobają mi się rozwiązania techniczne – 3 głosy,
- brak kultury pracy silnika – 2 głos.
Jak widzicie większości z was brakuje mocy.
9. Ocena serwisu producenta Twojego napędu.
Myślałem, ze będzie gorzej. A tu proszę – większość producentów poważnie traktuje klienta. Oczywiście zdarzają się przypadki producentów, którzy są w grupie „porażka”, ale jak widać to niewielki odsetek.
10. Pytanie z dziedziny co by było gdybyś miał 16000 zł.
Zadałem to pytanie po to, aby określić kierunek zapotrzebowania na napędy. Zauważcie, że o ile większość z Was lata na Solówkach, to już mają w kieszeni określoną pulę pieniędzy, nikt Solówki nie chce. To bardzo ważne, bo świadczy o tym, że gdybyśmy mieli pieniądze, wcale nie latalibyśmy na samoróbach. Większość wybrałoby Ventora lub Mostera. Ponownie okazało się, że samoróby nie są konkurencją dla napędów fabrycznych. To po prostu inny rynek.
Wybrałbym inny napęd:
- Parapower Simonini – 3 głosy
- Samoróbę
- Motoroma – 5 głosów
- Jest problem z wyborem
- Fresh Breeze Simonini – 3 głosy
- Paraelement JPX – 2 głosy
- Simonini Mini 2 evo x1
- Simonini Mini2
- Silnik Ventor, kosz, uprząż Miniplane
- Nirvana (po dołożeniu kwoty) – 2 głosy
- Black Hawk
- Monster Hirth
- Raket Werenca
- na bazie solo 210 ale nie fabryczny bo jest za słaby i ma wiele wad które w swoim napędzie usunąłem
- coś z szybkoobrotówek ale z realnymi 25 KM mocy
- lekki
- czekam aż na rynku będzie dobry napęd producenta przyjaznego klientowi
Jak widać jest też kilka osób, które odpowiedziało bez podania typu, ale podając wymagania. To bardzo ważna wskazówka dla producentów.
Epilog
W planie jest budowa bazy danych napędów PPG. Będą tam wszystkie napędy występujące na naszym rynku. Dodatkowo każdy z Was będzie mógł napisać jak sprawuje się napęd, wymienić zalety i wady. Będzie też system anonimowych komentarzy i ocen do każdego napędu: jakość, niezawodność, wygodę, zgodność z tym, co obiecywał producent oraz serwis. Baza będzie miała tę zaletę, że każdy chętny będzie mógł ją umieścić na własnej stronie. Na pewno ułatwi to Wam wybór napędu a producentom zrobi reklamę – przynajmniej tym, którzy traktują klienta poważnie. Projekt jest w fazie budowy. Niebawem testy.
pozdrawiam
Leszek Klich
Witam 🙂
Dzięki za komentarz.
„O pułapkach czekających na budujących napęd w swoim zakresie opowiem wkrótce ze swojego doświadczenia.”
Tak, to byłby dobry temat na artykuł. Wiem coś o tym…
Witaj,Lechu muszę wziąć Cię w obronę przed zagorzałymi przeciwnikami” szlifierek czy tam młynków do kawy”.To jak one są wytrzymałe niech świadczy fakt że kolega przyleciał do mnie na TOP-e 80 na czystej benzynie, nawet o tym nie wiedząc,póki nie wylądował po 20 min.lotu u mnie na polu,bo umówiliśmy się na wspólne latanie.Przyglądając się na jego zbiornik spytałem czy lał olej, bo benzyna podejrzanie jasna.Okazało się że rzeczywiście zapomniał dodać oleju,silnik się nie zatarł.Jeszcze do Tych co nie wiedzą,te małe silniki mają wymuszone chłodzenie,czym większe obroty i obciążenie,tym większe chłodzenie. Chciałbym uświadomić co niektórych,jakie korzyści daje taki napęd lżejszym pilotom ; mały moment od śmigła,nie włazi na plecy na jedną stronę, nie wibruje,natomiast przy SOLO bez dolnych wyporów odsuwających go od pleców długie loty stają się męczące i nie przyjemne,drgania silnika przenosząc się na taśmy,linki i czaszę, powodują ich szybsze zużycie.Reszta w pierwszej wypowiedzi z 2 grudnia.Co do latania wysokościowego i wznoszenia to widać przedmówca nie ma pojęcia bo tam wyżej jest takie coś jak INWERSJA ,jak ją przebije to wtedy będziemy gadać.Osobiście w okolicach 3km. wysokości byłem kilka razy, zawsze było inaczej i warstwa miała różną grubość.Bywało że mimo piłowania wznoszenie było 0,2m/s albo go wcale nie było.Obliczenia na nic się zdadzą,chyba że trafimy na; porządny komin,mamy dużo paliwa,mocny silnik,nie trafimy na duszenia,damy sobie radę z regulacją mieszanki i pokonamy wiele innych niedogodność,ale i tak do naszego Księżyca nie dolecimy.Nie zgodzę się z twierdzeniem że paralotniarstwo w Polsce uprawiają masy bo niby ile ich jest?,i aby dla nich kiedykolwiek zaczęto produkować tanie napędy i skrzydła.Realnie jest to nie możliwe,a są drogie ,bo jest to produkt małoseryjny dla sportów ekstremalnych,a to że ktoś chce sobie polatać okazyjnie, nie ma nic wspólnego z rynkiem który rządzi się swoimi prawami.Do samochodów też bym nie porównywał bo chodzi tu przede wszystkim o resurs.Jak większość nie jestem bogaty,pogodziłem się z rzeczywistością,ale tak jak przedmówca chciałbym tanich napędów.O pułapkach czekających na budujących napęd w swoim zakresie opowiem wkrótce ze swojego doświadczenia.Myślę że inni też się wypowiedzą,aby jeszcze inni nie popełniali podobnych błędów.Myślę Lechu że musisz na takie opowiastki otworzyć jakąś zakładkę pod innym tytułem.
Leszek,
Sonda mimo drobnych potknięć daje fajny obraz rynku PPG w Polsce. W moim odczuciu podstawowy wniosek jest następujący: większość napędowców lata rekreacyjnie i dla nich wystarczające są osiągi silnika Solo 210 (większość osób lata od 2 lat i większość na Solo). Tutaj trochę piję to wypowiedzi Jara, mało który z PPG’antów lata na skrzydle o tak małych wymiarach wymiarach – 20m2. A taki który lata na takim skrzydle to raczej nie jest latacz rekreacyjny. Poza tym większość osób lata wieczorami i dla nich wznoszenie powyżej 1,5m/s nie jest najważniejsze. Wydaje mi się że rynek jest analogiczny do rynku samochodowego – najpopularniejsze napędy to te które są ekonomiczne i trwałe. Założę się, że jak by ktoś wyliczył, że kupno oraz 200h nalotu na napędzie X w ciągu np. 4 lat będzie tańsze niż na Solo to roporcje w ankiecie się zmienią.
Moim zdaniem z Twojej sondy nasi rodzimi producenci powinni wyciągnąć następujące wnioski:
1. W swojej ofercie należy mieć produkt dostępny dla mas (czyt. tani) który spełni oczekiwania przeciętnego (niedzielnego) napędowca – aktualnie jest to Solo i Racket.
2. Należy również mieć w ofercie coś dedykowanego dla „cięższych” i latających wyczynowo (oczywiście to już inna kategoria cenowa).
„są jak by od tyłu aby przeczytać je sensowanie trzeba najpierw przewrócić strone”
Mówisz i masz – posortowałem odwrotnie 🙂 Tylko czy jest faktycznie lepiej? Wypowiedzcie się.
Witam cosik z komentarzemi jest nie tak bo pokuładane są jak by od tyłu aby przeczytać je sensowanie trzeba najpierw przewrócić strone do samego dołu a potem podciagac powoli do gory zamiast odwrotnie. Ankieta Swietna !! Pozdrawiam
Witaj
„Na ksiezyc?? No bo skoro na full to ten Fly100 chyba ma jakies wzoszenie??”
Niestety przy mojej wadze i full speedzie na Reactionie czasem lecę na obrotach 9000-9200 z niewielkim wznoszeniem. Są i duszenia, więc wtedy full gaz to mało. Na Syntezie zaś non stop pełny palnik do lotu poziomego na speedzie. Bardzo martwiłem się, gdy niektórzy mówili: każdy silnik ma określony czas piłowania na full obrotach, potem może się rozlecieć. Ja miałem temperaturę w normie a Vittorazi opisuje maksymalne obroty jako optymalne dla silnika. Skoro silnik jest dobrze chłodzony i smarowany, to ma działać.
„(..)i pulap 4km bylby w zasiegu. Wnioski wyciagaja sie same…”
Eeee, teoria… Patrz odp.1 Poza tym nigdy nie latam tak wysoko bo mam lęk wysokości 🙂
„Chyba sprzedam swoja szlifierke i poszukam czegos co oprocz pilowania bedzie nadawalo sie jeszcze do latania …moze znowu powrot do Solo na ktorym w 45-50min wyszlo 2.5km.”
Ja sprzedaję Fly100 bo kupiłem Mostera. Przy mojej wadze szlifierka 80-100cm nie ma szans! Znaczy lecieć – lecę, ale start jak słabo wieje to katastrofa.
pozdrawiam
Brawo za artululy i ankietu!!! ale…
Hmmm tak sie zastanawiam…
„szybkoobrotowki sa stworzone do pilowania (…) lecę czasem non stop pół godzinki czy godzinkę na full gaz”
…Na ksiezyc??
No bo skoro na full to ten Fly100 chyba ma jakies wzoszenie??
Zakladajac ze na speedzie +0.5m/s (nawet stare poczciwe solo z samostatkiem to potrafi) to w godzine 1800m, a bez wcisnietej belki (1,0m/s – usredniam bo wraz z wys.spada moc i wznoszenie)) to i 3600m (!!!) a dodajac wys.startu to i pulap 4km bylby w zasiegu :P).
Wnioski wyciagaja sie same…
Chyba sprzedam swoja szlifierke i poszukam czegos co oprocz pilowania bedzie nadawalo sie jeszcze do latania …moze znowu powrot do Solo na ktorym w 45-50min wyszlo 2.5km 8-D
Cześć Jaro!
Bo tylko szybkoobrotówki są stworzone do piłowania. To zupełnie im nie szkodzi. Np moim Fly100evo lecę czasem non stop pół godzinki czy godzinkę na full gaz. Co więcej, dwusuwy są lepiej smarowane na pełnym otwarciu przepustnicy. Jeśli jest dobre chodzenie, to w czym mu to może szkodzić? Jego resurs wynosi kilkaset godzin i tyle ma wytrzymać!
Hej, chociaz nie jestem zapalonym PPG-owcem, musicie wziasc pod uwage ze najwiecej sprzedanych jest Solo210 z powodu ceny. Przez dlugi okres czasu ten naped byl jednym z najtanszych na rynku. Nic wiec dziwnego ze jeszcze sporo ludzi go posiada.
Kiedys latalem na nim uzywajac skrzydla akrobacyjnego w rozmiarze 20m2. Dalem rade wystartowac wznoszenie 0.5m/s na pelnym gazie. Myslalem ze ten naped jest wytrzymaly, ale jednak mojego pilowania przez 1.5 godziny na maks obrotach nie wytrzymal… 🙂
Pozdrowienia
Witaj! Dzięki za mądry komentarz.
Miałem komentować każde napisane przez Ciebie zdanie, ale uznałem że wszystkie są tak samo ważne i zgadam się z każdym w 100%.
Nowe silniki typowo do PPG wymagają większej uwagi i choć odrobiny zadbania a człowiek przyzwyczajony do Solo myśli, że leje się paliwo i lata. A jak się zepsuje, to krzyk, że awaryjne. Gdy mówię, że trzeba troszkę zadbać, to ma resurs wymiany łożysk, oleju w przekładni, krótszy czas do remontu to mówią – eeeee, 300 godzin i remont? Ale nie pomyślą, że wygoda i brak wibracji warta jest tego. Sam się przekonałem, że latanie na Solo jest wygodne jak jazda ciągnikiem.
Witaj Lechu, prawda jest taka że sonda nie da prawdziwej odpowiedzi który napęd wybrać ze względu na niezawodność.Kierując się ilością trzeba by wybrać Solo Miłoszewskiego,ale to jeden z pierwszych i najbardziej dostępnych napędów.W dzisiejszych czasach ów silnik w zastosowaniu do PPG w/g mnie to porażka.Słaba moc,duży ciężar,i jeszcze większe wibracje.Jego mocną stroną to duża trwałość.Chciałbym spotkać się z tymi co ważą 120 kg ,albo mają go przy 20 kg. wózku i na blogu wypisują że mają wznoszenie około 3 m/s. na skrzydłach o powierzchni 27-29 m2.niech mi to udowodnią.Drugim silnikiem wykorzystywanym do PPG i nie tylko, jest Radne Raket.Dużo lżejszy mniejszy o porównywalnej mocy i trwałości a co za tym idzie nie wibrował pleców jak Solo.Podejrzewam że napędów na tym silniku jest mniej ze względu na cenę i dostępność.Wiatry ,MZ-ki i inne to margines,słaba moc,ciężar,drgania.Po tym wszystkim przychodzi czas na włoskie adaptacje silników od skuterów ale w wykonaniu profesjonalnym.Dorabia się kartery z membraną wygina rezonans żeby to umocować w koszu tak by konstrukcja była zwarta i nie przeszkadzała strugom powietrza,reszta czyli układ korbowy,cylinder,głowica,zapłon,starter zostaje taka jak w skuterze.Większość silników ma części firm produkujących zestawy tuningowe,Malossi,Polini.Zapatrując się na Włochów od niedawna w Polsce dzieje się podobnie,dlatego zaczyna pojawiać się wiele nowych nazw producentów ,nie chcę ich wymieniać,a czy ich konstrukcje się przyjmą,czas pokaże.Co do użytkowników to większość jest w stanie nieświadomie zepsuć swój napęd nawet o tym nie wiedząc jak się to stało.Chodzi o proste czynności,zrobienie odpowiedniej mieszanki i wymianę filtra paliwa ,o czyszczeniu gaźnika nie wspomnę.Później zaczyna się kręcenie śrubami przy dyszach,ustawianie zapłonu,a efekt ;ten napęd jest do niczego.Tacy lepiej niech nie biorą udziału w sondzie,bo fałszują wyniki.Z mojego doświadczenia, napęd powinien być możliwie jak najlżejszy! i czym cięższy pilot tym napęd mocniejszy.O usterkach można mówić gdy te same występują w krótkim czasie u wielu użytkowników.Ja najczęściej spotkałem się z byle jakim wykonaniem manetek „gazu”.Mało ergonomii,a niektóre przeczą rozsądkowi.Wracając do ankiety to myślę że ten co dużo waży będzie zawsze mniej zadowolony bo musi mieć mocny napęd i nie będzie miał w czym przebierać w przeciwieństwie do lżejszego i słabsze napędy oceni negatywnie choć one takimi nie są.W ubiegłym roku wzniosłem się na wysokość 3270 m. npm.mając 7 l paliwa bez żadnych przygotowań silnika i będąc przeciążony kilkanaście kg. w górnej wadze skrzydła, a w tym ledwo 2500 m.Po prostu inne warunki,chcę przez to powiedzieć że większość napęd posiada krótko,mało lata i nie może być obiektywna,bo przy dobrych warunkach pochwali, przy złych zgani.Ujawnijcie się którzy to latacie prawie codziennie i kilka razy w tygodniu ,lepiej byłoby spytać ile razy w roku.W zimę latałem i wiem jakie to długie i częste latanie. Poza tym cieszy fakt że większość jest zadowolona jak wynika z sondy.Gdyby ktoś chciał wymienić doświadczenia lub mi nawymyślać podaję nr.604696929.