Moster – mój sposób na szarpankę

Jak ogólnie wiadomo mimo wszelakich zalet napędu EC25 Moster, szarpanka nie jest jego mocną stroną. Po kilku awariach sprężyny, otrzymałem od firmy EC Extreme nowy model szarpanki wraz  z nowym kielichem. Stary kielich trochę się wytarł. Wprawdzie zaproponowano mi wymianę w serwisie, ale za zgodą producenta wymianą zająłem się sam. Zrobiłem to trochę inaczej niż robi to producent, który wierci nowe dziury w łapach silnika. Moja metoda jest na pewno bardziej pracochłonna, bo wymaga dorobienia blachy redukcyjnej. Postanowiłem podzielić się z Wami moim rozwiązaniem – może się komuś przyda.

Nowy model szarpanki ma dwie naprzeciwległe zapadki plastikowe i o 20 mm większy rozstaw śrub. Osobiście uważam, że dorobienie redukcji jest dobrą metodą ponieważ nie wymaga odkręcania całego silnika, do wiercenia nowych dziur. Poza tym blachę redukcyjną mocuje się dokładnie w miejsce starej szarpanki, gdzie jest podtoczenie odlewu łap silnika.

Samodzielne wiercenie dodatkowych nowych otworów do mocowania nowej szarpanki sprawia kłopot. Otwór wypada właśnie na podtoczeniu łap silnika po odlewie, co technicznie jest trudne do wykonania, gdyż wiertło schodzi w bok, z powodu bo jedną powierzchnie mamy około 2 mm wyżej – rys. 1.

Rys. 1 Strzałki przedstawiają miejsca wiercenia nowych otworów

Uważam więc, że montując dodatkową blachę wykorzystując podtoczenie zachowujemy osiowość. Nowy model szarpanki pracuje dużo ciszej przy powrocie sznurka. Dodatkową zaletą jest jeszcze lżejszy rozruch, z racji tego, że nowe koło ma 20 mm większą średnicę. Zmienia się więc przełożenie (większe ramię). Teraz bez problemu locie odpalam silnik jedną ręką.

Wykonałem po przeróbce dopiero kilka lotów i może za wcześnie wpadać w zachwyt, ale miejmy nadzieję, że będzie działać tak jak w legendarnym Solo. Kielich, który dostałem jest o 2 mm dłuższy, przeznaczony chyba już do nowych szarpanek, więc jeżeli ktoś zamontuje nową szarpankę do starego kielicha, być może zapadki będą około 2 mm wystawać (nie łapać na całości), ale to chyba nie problem. Opisałem swoją metodę przeróbki wcale nie twierdząc, że jestem mądrzejszy od radia, ale wydaje mi się, że jest lepsza choć bardziej pracochłonna.

Rys. 2 Nowa szarpaczka ma większy rozstaw otworów

Rys. 3 Nowe kielichy są nieco wyższe od poprzednich

Najpierw należy wykonać redukcję z blachy aluminiowej o grubości 3mm.

Rys. 4 Projekt redukcji

Blacha aluminiowa 3mm.

Otwory: 1,2,3,4 – fi 5mm,

Otwory 5,6,7,8 – fi 6mm

Kolorową kropką zaznaczono miejsce, którędy mniej więcej wychodzi sznurek szarpanki. Warto podkreślić, żeby przed wierceniem otworów do mocowania redukcji do silnika dokładnie sprawdzić szablonem, czy otwory będą się pokrywać z tymi w silniku. Prawdopodobnie będą one zgodne z tymi na rysunku 4, lecz nie zaszkodzi sprawdzić tego przed wywierceniem.

Rys. 5 Wysięty szablon do redukcji

Rys. 5 ilustruje szablon, który jest pomocny w wycinaniu nowej redukcji.

Rys. 6 Gotowa redukcja z blachy aluminiowej

Rys. 7 Redukcja zamontowana w silniku.

Rys. 7 Zamontowana szarpaczka

Pozdrawiam wszystkich zmotoryzowanych lataczy i uważajcie na siebie.

Adam dziewięciopalczasty

Otagowano , .Dodaj do zakładek Link.

7 odpowiedzi na „Moster – mój sposób na szarpankę

  1. Artur komentarz:

    Mi też w moim Mosterze już dwa razy zepsuła się szarparka ale na gwarancje nie miałem co liczyc,bo warunkiem gwarancji jest wysłanie im zepsutej szarparki a ja nie lubie czekac jak jest ładna pogoda i szarparke musiałem naprawiać we własnym zakresie.Ciekawostką jest,że koledze popękał rezonans w kolanku ale on już nie musiał wysyłać uszkodzonej części do EC EXTREME, żeby uznać mu gwarancje.może mam za słaby dar przekonywania?

  2. Lipton komentarz:

    Witam.
    Pomysł też mi się podoba, pytanie jest tylko: jak będzie się to sprawdzać w praktyce? Ja mam założoną taką szarpankę z plastikowymi zbierakami. Wczoraj mi się rozsypała po około 10h pracy 🙁
    Taką szarpaczkę możesz kupić:
    http://www.greentools.pl/1567-rozrusznik-briggs-stratton-oregon.html
    Pozdrawiam.

    • Maniek komentarz:

      Moja też wytrzymała 12 godzin i po sprężynie ……

    • cmr komentarz:

      hmm, jak to ?
      ponoć problem szarpaczki oficjalnie nie istnieje, a jest to tylko nieczyste zagranie konkurencji.

      Swoją drogą, może wreszcie zakończy się ciągła udręka mosterowców, bo przy tak dobrym napędzie za taką kasę po prostu nie uchodziło.

  3. Józek PPG komentarz:

    Zamienników i części do rozruszników szukajcie tutaj :

    http://www.greentools.pl/196-rozruszniki

    Ja nawet do SOLO najstarszego typu skompletowałem rozrusznik.
    Trzeba do nich zadzwonić i zapytać o wszystkie wymiary .
    Też nowatorskie rozwiązanie, ale działa.
    Pozdrawiam
    Józek
    TSLCS

  4. ppg komentarz:

    Adam,

    Świetny pomysł 🙂

    ile kosztuje nowa szarpanka ?

  5. sashi komentarz:

    Witam kolegę racjonalizatora. Bardzo ciekawe rozwiązanie i osobiście bardzo mi się podoba! Czy kolega był by chętny zrobić taką redukcję również dla mnie? A właściwie myślę że koledzy z mojego rejonu, a jest ich jeszcze kilku też pewnie by chcieli tą blaszkę. Pozdrawiam