Test ciągu napędu EC25 Moster przeprowadzony dnia 16 stycznia 2011 przez pilotów z Ożarowa. Do pomiaru ciągu wykorzystali profesjonalnie wykonaną hamownię testującą ciąg w osi śmigła. Testowany napęd EC25 Moster z firmy Ec Extreme był niedotarty. Nie katowaliśmy go więc za bardzo. Test przeprowadzony był kilkakrotnie i polegał na wprowadzeniu napędu na maksymalne obroty przez kilka sekund. Za każdym razem wynik był niemal identyczny.
Napęd ma za sobą dopiero 20 minut pracy od nowości. Poza tym w zbiorniku zostało paliwo sprzed miesiąca (1:40), więc dolałem dodatkowo 100ml oleju Castrol. Było więc za dużo oleju – piszę to, bo mogło to mieć dodatkowy wpływ na wynik pomiaru.
Badany ciąg wyniósł 72 kg przy śmigle Helix 125 cm, napęd niedotarty, który jest skręcony na docieranie.
Po dotarciu ciąg napędu zwykle wzrasta około 10%. Tak więc docelowy ciąg może wynieść 80kg, co jest zgodne z tym, co pisał producent.Przyznam szczerze, że bardzo wątpiłem w deklarowany przez producenta ciąg – i to udowodniony filmem. Zobaczcie tutaj: http://vimeo.com/13052568 Dzisiaj zobaczyłem to na własne oczy i mogę Wam potwierdzić. To naprawdę jest bestia!
—————————————————————————————————————————————————————-
Test miał jedynie charakter porównawczy. Oznacza to, że Moster może mieć inny ciąg a innej hamowni. Miałem nawet informacje, że uzyskuje 80 kg. Wówczas inne napędy automatycznie mają większy ciąg! Porównanie ma charakter wyłącznie informacyjny! Miał w założeniu wskazać różnice pomiędzy testowanymi napędami. Sami wiecie, że w zależności od regulacji, sprawności, przebiegu, pogody wyniki mogą być różne i odbiegać od innych egzemplarzy tych samych napędów tego samego typu. Na uzyskany wynik ma także wpływ hamownia – ta była wykonana profesjonalnie i uwzględniała wszelkie aspekty testu. Proszę nie posiłkować się tymi testami w celu dyskredytowania innych producentów czy napędów. Proszę też nie używać tych testów na swoich stronach powołując się na mnie ani na testujących!
—————————————————————————————————————————————————————-
Chłopcy przetestowali też ciąg kilku innych popularnych napędów używanych. Na wynik może mieć wpływ stopień ich zużycia. Poniżej przedstawiam wyniki testów, które można użyć do porównania testowanych napędów.
- Parapower Simonini Mini2 – 67kg *1,
- Ventor Techno-Fly – 57kg,
- TOP80 – 46kg *2,
- Parapower Solo – 43kg *3.
Zebrane wyniki są bardzo zbliżone do tych, które otrzymywałem dotychczas od innych testujących. Wyników nie chciałem dotychczas publikować ze względu na fakt, że nie widziałem metody pomiaru i samej hamowni, która w tym przypadku jest majstersztykiem wśród urządzeń tego typu.
*1 Co do ciągu Parapower Simonini Mini2 proszę zerknąć: http://parapower.hu/modules.php?name=Sections&op=viewarticle&artid=99. Czytamy tam: „With strength of a bull this reliable, high-performance engine produces nearly 70 kg of thrust thanks to it’s 125 cm, turbulent, deep, high angle of attack blades.” Silniki stosowane przez Parapower są skręcone, dzięki temu mało awaryjne. Tak więc zmierzony ciąg 67kg wydaj się być prawidłowy a 2-3kg to błąd pomiaru lub czynniki inne, jak ciśnienie czy wilgotność. Proszę pamiętać, że ORYGINALNY silnik Simonini Mini2 może wygenerować ciąg rzędu 75-80kg w zależności od śmigła (http://www.simonini-flying.com/mini2plus_eng.htm). Pomijam trwałość tak wyżyłowanego silnika.
*2 Nowo produkowane TOPy z gaźnikiem WG8 i nowym rezonansem mogą być mocniejsze.
*3 Dotyczy seryjnego egzemplarza napędu, bez żadnych tuningów. Z innych źródeł wynika, że ciąg seryjnego napędu Parapower Solo wynosi 43-48kg w zależności od egzemplarza. Po zastosowaniu wydechu Kajana ciąg wzrasta nawet o 5 kg. Tuningowany napęd (odprężnik, polerowane kanały, wydech kajana, idealnie ustawiony zapłon) dysponuje ciągiem nawet 50 lub więcej kg, co zostało to wielokrotnie potwierdzone.
pozdrawiam
I jeszcze apropos…. .Czy ktoś trafił na testy śmigieł.. samych śmigeł czyli wykres ciągu w stosunku do prędkości obrotowej ???niezależnie od napędu? bo szukam i nie mogę nic znaleźć. Chodzi mi o albo deklaracje producenta a nie o teoretyczne wyliczenia bo tak sobie myślę ,że jak te samo śmigło sie obraca z tą sama prędkościa to powinno wytwarzać tę sama siłę ciągu czyli np Helix 130 przy prędkości śmigła np 3000 obrotów powinien mieć stała wartości dla jasności przyjmnijmy jako 100 i to jest optymalne po przekroczeniu lub gdy nie osiągniemy tych obrotów to siła ciągu będzie niższa i tak sobie myślę ,ze jak mocno przekroczymy optumalne obroty to bedzie jeszcze gorzej bo się będa odrywały strugi od śmigła … inna sprawa jest wykres ciągu około optymalnego .. Tak sobie teoretyzuję ,że się nie da zwiększyc mocy napędu a raczej ciągu bez zmiany smigła lub jego nastawów o ile można to zrobic ( przy nastawnych śmigłach )Ale powtarzam to tylko moje skromne przemyslenia bez przerobionej teorii czyli tzw chłopski rozum 🙂
Jeszcze parę słow o śmigłach .napędach itp.. ja się co prawda nie znam ale tak sobie wyobrażam .. ,że śmigło np firmy Helix jest zaprojektowane co by osiągneło 100 procent wydajności czyli ciągu przy określonych obrotach obrotach śmigła a nie silnika co je napędza :)..czyli producent określa,że to śmigło doskonale pracuje w zakresie obrotów od np 3000 do 3300 ( tak sobie myśle )to dlaczego uzyskujemy rózne wyniki przy zmianie zakresu obrotów o około 5 procent ? czyli zmiana obrotów o 5 procent wpływa na ciąg o rząd 20 procent ? polecam artykuł Leszka o śmigłach … może ktoś mnie oświeci bo jestem fachowcem zupełnie z innej dziedziny a lubie „wiedzieć” 🙂
http://www.paramotornorway.com mail jan @paramotornorway.com
sorry za bledy ale mam taka tastature do bani ze ledwo pisze
Ventor juz dolecial do usa i faktycznie to idzie pierwsza motoroma teraz do californi.Powiem wam szczerze ze nasze napendy så naprwde dobre tylko ze nikt o nich nie slyszy.Wlasnie rozmawialem z Maike Kingen z magazynu paramortors i paroma innymi gzie po obejzeniu fimikow i zdjec oraz parmetrow naszych napedow ich slowa byly wowww.Takze ci coprenumeruje tenmiesiecznik wkrotce ujrza ogloszenia naszych napedow wlasnietami testy.YEAHH
Jasne. Jak też i to, że również chłopaki a i pewnie właściciel Ventora nie są zadowoleni, że opublikowałeś pomiary, które nijak się miały do obiektywnej rzeczywistości i tylko w Twojej subiektywnej, kreowanej do pewnych celów opinii robiły za świetne tło.
Myślę, że wreszcie doganiasz ideę tytułową Twojego portalu 🙂
Nie traktuj tego jako cenzury. Po prostu chłopaki nie życzyli sobie podawania publicznie danych. Zadzwonili i prosili o zakreślenie, co uczyniłem. W tym przypadku musimy to uszanować.
Leszku, o co chodzi z tą krechą, którą zastąpiłeś kawałek tekstu Mariusza? Czy tam było napisane coś niezgodnego z prawdą, czy też chodzi o jakiś szczególny rodzaj cenzury obyczajowej?
No proszę w USA też już latają na Mosterach ! ciekawe czy Ventor też tam doleci? ha ha ha.
http://www.youtube.com/watch?v=kh__LrgRv8M&feature=player_embedded#!
Pozdro dla tych co kochają Mostery!
Sprostowanie dla kolegi ParaYasia czwarty też kupi Mostera i piąty też bo to takie fajne piece są !
no to widze rozwiazanie, pakuj sie z Ventorem do Ożarowa i na tej samej hamowni powtorz testy 🙂
Nie no, Krzysiu, najdłuższego ma oczywiście Leszek i nie ma sprawy, nie dyskutuję, niech sobie ma i cieszy zmysły choć podobno wielkość nie zawsze znaczy jakość 🙂
Napiąłem się na Leszka bo autorytatywnie podaje dane z drugiej ręki, które są zafałszowane i trudne do zweryfikowania, o czym przecież Leszek wie bo koledzy z Ożarowa uprzedzili go, że dmuchany przez nich Wentor nie był „normalny” a testy dotyczyły doboru optymalnego śmigła.
Tyle na temat, nie ma co pitolić, sam niecierpliwie czekam pierwszego lotu na nowym zestawie i jakichś pomiarów. Będą konkrety 🙂
pis and satan 🙂
Do Waldka Lewickiego
„odczyt 8360 a producent mówi o obrotach rzędu 7800.”
Ten Helix to śmigło dobrane przez Vittorazi. Napęd może tyle bezpiecznie kręcić – taką odpowiedź otrzymałem od producenta.
Przypominają mi się tutaj słowa Krzyśka z Techno-Fly, gdzie Francuzi założyli sobie do Ventora „jakieś” śmigło, które wkręciło silnik o ile pamiętam na 11000 RPM i myśleli, że jest dobrze. Silnik mimo to wytrzymał, bo to szlifierka.
Mariusz, nie rozumiem, czemu sie pieklisz.
zrob hamownie, zorganizuj 3 – 6 napedow, zrob pomiary, Leszek to opublikuje.
o co chodzi? o to, ze ventor wyszedl slabszy nic moster? i co to zmienia? chyba chodzi o latanie i o testy naszych zabawek, a nie kto ma dluzszego.
wyluzuj troche 🙂
Prywatnie zdążyłem się już ostro wywlec na Leszka bo opublikował mało wiarygodne informacje na temat jedynego Wentora dmuchanego na tej hamowni —————————————, przygotowany silnik na swoje indywidualne potrzeby gdzie duży ciąg nie był istotny i miał zupełnie różne parametry od seryjnego więc te dane nie mogą służyć do porównań. Ale nic to.
W ramach różnych prób mierzyłem swojego wentora u Peszków i z 2płatowym Helixem130 każdy pomiar był w okolicach 65kilo a z 3płatowym Peszke125 63,5kilo, jednak obydwa śmigła kiepsko pracowały z tym silnikiem co nie zmienia faktu, że pomiary potwierdzają deklaracje Krzyśka Kołodziejka.
Stanęło na tym, że w końcu Grzegorz Peszke zrobił do Wentora dedykowane śmigło 3płatowe 132cm, które ma być do 15% sprawniejsze od Helixa130 i od kilku dni śmigulec jest u mnie. Moje pierwsze odczucia potwierdzają teoretyczne założenia ale trzeba ustawić, polatać i wtedy pojadę do chłopców z Ożarowa na pomiary, którymi chętnie się podzielę by rozwiać wszelkie spekulacje. Dotąd przy masie startowej ok.105kg i Nukleonie25 miałem ponad 3m/s ustalonego wznoszenia z odpuszczonym trymem i spalam 3,8-4,2l/h. Pokażcie mi drugi motor o podobnych możliwościach 🙂
Heja
Jak dla mnie hamownia była prima sort fajno, że to zrobiliście odnośnie wartości podanych przez ciebie w artykule cóż fakty takie poprostu i już, a z faktami raczej trudno dyskutować dobrze jeżeli mierzycie ciąg seryjnych napędów, na których latają piloci, a nie tzw testówek.
Osobiście uważam, że każdy z tych napędów przedstawionym artykule jest dla innego rodzaju klienta jeden będzie wolał sprzęgło inny wybierze czystą moc toteż chyba nie ma sensu pokręcać atmosferki przekonując siebie o wyższości zółtego nad kanarkowym.
Każdy z nas w jakiś sposób myśli jak wydać ciężko zarobione PLN jeden weźmie Solo, drugi Ventora, Trzeci Mostera czwarty Monstera i niech tak zostanie 🙂
Witam, jeszcze za bogato jest ustawiony ten Moster. Na lekkim dodaniu gazu powinien dużo równiej pracować. Mój tak na słuch pracuje o wiele równiej a jest na walbro 32 a wasz chyba już na 31. Ciekawa sytuacja jest z Ventorem. Czyżby koniki uciekły? 😉
Witam, dzisiaj chłopaki chcieli pomierzyć swoje dwa napędy (Solo tuningowane z „Kajanem”) z różnymi śmigłami w różnych konfiguracjach. Wziąłem więc swoją hamownię i do porównań swojego TOP-a (w starej wersji, gaźnik WG-8). Solo osiągały ciąg 52-53 kg, mój referencyjny 🙂 TOP 46 kg.
Witam czy moglbym prosic kolege robiacego pomiary napedu VENTOR o podanie wielkosci i rodzaju smigla? Domyslam sie ze jest to ten 25 konny silnik. Dzieki pozdrawiam :]
Jesli oczywiscie doda sie te 10% po dotarciu.. co jest bardzo mozliwe:) Ale nawet teraz jest 15 kg różnicy Pozdrawiam
Wybacz za porawke . Ale przepasac torszke wieksza jest a mianowicie 20 kg….:) (Ventor-Moster)
Panowie, czy mozecie uzupelnic pozycje 1 – 4 o modele smigiel oraz o proporcje przelozenia przekladni?
PS: helix 125cm na mosterze tez ma pewien symbol, ktory przydaloby sie podac.
PS2: no i w koncu ktos pomierzyl mostera i ventora jednoczesnie – tak sie spodziewalem, przepasc rzedu 10kg 🙂
Cześć Stribo!
Faktycznie te z gaźnikami DelOrto były słabsze. Dodatkowo teraz ponoć są lepsze rezonanse. Co do Ventora, to wydaje mi się, że te 57kg (ale prawdziwy, stały i powtarzalny – nie szczytowy jak wiatr zawieje), to jest już duży i wystarczający ciąg. Moja solówka po tuningach miała mierzony ciąg, ale był taki poszarpany, raz więcej, raz mniej. Motoroma, Moster czy Simionini Mini2 mają dużą nadwyżkę mocy wynikającą też z dużej pojemności, więc nawet gdy deczko zmienią się parametry (ciśnienie, wilgotność czy troszkę rozregulowany gaźnik), to i tak ciąg jest bardzo duży. To tak jak z MZkami, które mają 250ccm, w których nie trzeba rezonansu czy wielkich starań – moc wynika z pojemności a nie idealnego zgrania rezonansu i mieszanki. Mój Fly100evo 100ccm był ciężki w regulacji gaźnika – wymagało to dużej precyzji i cierpliwości, ale wyregulowany miał niezłego kopa. Inną sprawą jest wielka wygoda szlifierek i toporność napędów wysokopojemnościowych.
Sorry za kolegów z Zielonej Góry – oczywista pomyłka – przepraszam kolegów z Ożarowa
Witaj ponownie.Mój Ventor nie jest jeszcze odpowiednio wyregulowany … mam zbyt bogatą mieszankę sądząc po świecy- jest czarna ale nie długo kupię nowy komputerek Spidera i odpowiednio wyreguluję i zmierzę.Ale i tak sądzę ,że to nic oprócz gwałtowniejszej reakcji na manetkę nie da bo konsultując z Krzyśkiem Kołodziejkiem to obroty silnika i tak mam za wysokie ( o około 300-500) więc skąd miałby być większy ciąg ?.Myślę ,że zmiana śmigła na bardziej wydajne mogłaby pomóc .Proponuję kolegom z Zielonej Góry żeby odczytując dane z obrotomierza – w pewnym momencie widzę odczyt 4180 co należy zrobić razy dwa daje 8360 a producent czyli firma Ec Extreme mówi o obrotach rzędu 7800 .Więc koledzy uważajcie na obroty żeby się nie przekręcił. Ja latam na Fusionie czyli samostatku i ważę w skarpetkach 109 kg i nie mam problemów ze startami i wznoszeniem .
Ciekawi mnie jaki to był Top, bo zmierzony ciąg wskazuje na wersję z gaźnikiem DelOrto, czyli 14 KM. Wersja z WG8 ( 17 KM) i oryginalnym śmigłem węglowym 125 powinna miec jednak sporo więcej tego ciągu. Metodami domowymi uzyskiwałem pomiary około 56 kg.
Z porównaniem Topa do Ventora tez mi coś nie pasuje. Na Topie miałem wznoszenie na odpuszczonych i max speed około 0,3 m/s a dziś właśnie zmierzyłem na Ventorze w tej samej konfiguracji stałe wznoszenie 2 m/s. Masa całkowita startowa 100, na Nucleonie 27.
Witaj. Z tym Solo to raczej możliwe. Moje Solo po pełnym tuningu miało 54kg. Polerka kanałów, obniżenie głowicy, odprężnik, wydech Kajana. Ale i tak Vittorazi Fly100evo miało więcej bo 58kg i to na mniejszym śmigle niż zalecano. Tyle, że nie miałem tak fajnej hamowni. Mierzyliśmy za pomocą wagi przymocowanej do drzewa i linki zaczepionej o napęd ale w osi śmigła.
Fajnie ,że ktoś pomierzył w kontrolowanych warunkach siłę ciągu bo to przecież najistotniejszy parametr i żadna moc w km nie ma znaczenia.Jeżeli chodzi o podany wynik to jest dobry bez przewidywanego dodatku mocy po dotarciu Nie wiemy tylko czy obrotów silnika (wg zasady więcej obrotów = większa siła ciągu)po dotarciu to wzrośnie czy nie .Ja mierząc Ventora za pomocą wagi i wózka do którego przymocowałem napęd uzyskałem 59 kg ,mój stary hirth miał 60 kg – ale na nieznanym i niedobranym śmigle , a solo kolegi Netoperka z półrezonansem pomysłu Kajana 50 kg (nie wierzyłem własnym oczom).Również zwracałem uwagę na pionowe umocowanie napędów . Pozdrawiam wszystkich .Waldek Lewicki